Pychotka.pl – Przepisy Kulinarne

Anerite

Forum Replies Created

Viewing 15 posts - 256 through 270 (of 403 total)
  • Author
    Posts
  • in reply to: szukam przepisu… #44640
    Anerite
    Participant

    Dorocik, jak pisalam, ja tez nie lubie corndogow, nawet dobrze zrobionych, ale jesli tluszcz nie byl w odpowiedniej temperaturze, to masz odpowiedz, moze by smakowalo lepiej, gdyby nie ta pomylka. To sa techniki malo doswiadczone w Polsce i musza byc przestrzegane wszystkie warunki, inaczej sie nie uda.
    Smazenie w glebokim tluszczu czy to w ciescie nalesnikowym, czy innym wymaga odpowiedniej temperatury i warto kupic odpowiedni termometr, inaczej moga byc problemy. Oklaskami sie nie przejmuje, milo dostac, ale jak nie, to nieszkodzi. Pozdrawiam, Anerite.

    in reply to: dieta pomaga ? #44629
    Anerite
    Participant

    Nie, nie, bisk, to sa normalne produkty a nie chemia, tylko odpowiednio dobrane i w odpowiednich ilosciach i sie tylko odgrzewa. To sa prawdziwe jarzyny i inne skladniki, a nie karma jak dla zwierzat. Widac w Polsce jeszcze tego nie ma i moze wiadomosci o tym nie dotarly, ale to nie jest sztuczna karma tylko odpowiedni dobor produktow, jarzyn, miesa itd. juz przyrzadzonych i w odpowiednim doborze i proporcjach. Moze nie kazdemu sluzy, bo to zalezy od czyichs problemow zdrowotnych, ale mysle, ze to ma sens. Nie mam nadwagi, ale gdybym miala, to bym napewno sprobowala, bo zasady wg. mnie maja sens. Kto zna angielski, to podaje link: http://www.nutrisystem.com/ a takze mozna poczytac w Google pt. nutrisystem. Moze jest tez po polsku, to trzeba poszukac. Anerite.

    in reply to: najdziwniejszy produkt współczesnej cywilizacji #44620
    Anerite
    Participant

    sith – Nalesniki w plynie by mnie nie zdziwily, bo to juz jest gotowa mieszanka do smazenia, choc latwo zrobic samemu, pod warunkiem, ze dobra. To dla takich, co nie umieja, nie maja czasu czy talentow kulinarnych. Takie ulatwienie, podobnie jak ziemniaki w platkach na pure, czy ryz w 5 minut. Co do margaryny w plynie, to nie wiem, bo margaryny wcale nie uzywam, chyba, ze do pieczenia, jesli musi byc, ale specjalna do pieczenia. Troche dziwne, ale nie mam zdania. A jesli chodzi o stosowanie przetworzonych produktow, to trzeba wziac pod uwage, ze sa ludzie majacy problemy zdrowotne i wprost nie moga uzywac naturalnych produktow, np. rozne uczulenia albo chorzy na cukrzyce. To wiec jesli ktos nie ma zdrowotnych zastrzezen, niech nie siega po sztuczne skladniki, ale trzeba zrozumiec, ze niektorzy musza. Anerite.

    in reply to: szukam przepisu… #44619
    Anerite
    Participant

    Dorocik, bardzo dziekuje za szczera relacje. Ja moge kupic gotowe corndogi zrobione profesjonalnie, ale ich nie lubie, no nie lubie i juz, choc sa zrobione jak nalezy, ale tam musi byc maka kukurydziana. W nalesnikowym ciescie mozna smazyc bez maki kukurydzianej, ale takiego przepisu nie podawalam, tylko ze mozna. Przepisy pochodza z sieci, ja wole dobre (nie falszowane) parowki ugotowane z dodatkami, mozna zapiec, ale jesli komus smakuja corndogi, znaczy, ze musial jesc zrobione dobrze, a przepis to nie wszystko. Tak ogolnie, te corndogi czy cokolwiek w nalesnikowym ciescie MUSZA byc smazone w glebokim tluszczu, musza plywac, jesli smazone na kilku lyzkach oliwy na patelni, to wlasnie taki skutek, nasiakaja tluszczem. Temperatura tluszczu musi byc bardzo wysoka, ale musi go byc DUZO i o to chodzi. Tak samo jak frytki czy inne podobne wyroby, np. paczki – musza byc smazone w glebokim tluszczu i w b. wysokiej temp. powtarzam. Nie smazy sie paczkow na patelni tylko w glebokim tluszczu i to o to chodzi. Gdybys uzyla tluszczu na wysokosc 5 cm conajmniej i stosowala b. wysoka temperature, to niemozliwe by bylo, zeby corndogi wypily caly tluszcz. Blad tkwi w wykonaniu i moze niezrozumieniu techniki, bo to nie jest smazenie nalesnikow, to jest prazenie w glebokim tluszczu koniecznie. Przepisy nie moje, ale napewno dobre. Trzeba stosowac wszystkie zalecenia, bo to nie jest wszystko jedno. Inna sprawa, ze ta otoczka z maka kukurydziana moze nie smakowac, mnie nie smakuje, ale jesli odpowiednio zrobione nie maga byc nasiakniete tluszczem itd. bo to jest tajemnica smazenia w glebokim tluszczu. Jesli jeszcze kiedys chcesz sprobowac, to stosuj sie dokladnie do zalecen, inaczej nic nie wyjdzie. Chodzi o to ze technika przyrzadzania niektorych potraw ma zasadnicze znaczenie i gdy nie przestrzegana – nie daje wynikow. Zycze nastepnych pozytywnych wynikow, nie polecam "ulepszania" w takich potrawach, co mozna zmienic, to jedynie doprawienie do smaku, mniej, czy wiecej przypraw, ale nie technike. Pozdrawiam, Anerite.
    PS. A jesli tluszczu bylo tyle, ile trzeba, to temperatura byla za niska. Warto kupic specjalny termometr jesli sie lubi potrawy smazone w glebokim tluszczu, bo za niska temperatura tez spowoduje nasiakanie.
    Edytowany przez: anerite, w: 2006/03/07 20:43

    Edytowany przez: anerite, w: 2006/03/07 20:47

    in reply to: dieta pomaga ? #44614
    Anerite
    Participant

    Ja nie wierze w zadne diety, poniewaz wystepuje syndrom "jo-jo", czyli po pewnym czasie wraca sie do tej wagi sprzed diety +, czyli wiecej, chyba, ze jest to dieta zdrowotna i ktos musi wyeliminowac pewne skaldniki odzywcze, ale to nie odchudzanie. Ostatnio oglaszaja teorie pt. indeks glikemiczny, ktory podobno sie sprawdza w odchudzaniu. Nie jest to dieta na "normalnych" zasadach, tylko odpowiedni dobor skladnikow, co powoduje obnizenie zlego cholesterolu na korzysc dobrego i to wlasnie obniza wage. Odpowiedni dobor zdrowych skladnikow w odpowiedniej ilosci, wlacznie z deserami powoduje spadek wagi. Na swiecie juz mozna kupic gotowe zestawy posilkow calodziennych (b. tanio) i kazdy moze sie przekonac, czy dla niego to jest odpowiednie, probujac 1 m-c, a potem tak, albo nie. Moze i w Polsce juz cos takiego robia, warto poszukac i tez trzeba poczytac na temat tej teorii, jest w Google, nie wiem czy po polsku, ale po angielsku jest, czytalam. Anerite.

    in reply to: szukam przepisu… #44605
    Anerite
    Participant

    Przepisow na ciasto do hotdogow jest bardzo duzo, znalazlam w sumie 53 na Google wpisujac corndog. Skladniki sa w roznych proporcjach, zawsze maka kukurydziana w polaczeniu z inna maka + inne skladniki.
    Przykladowe przepisy mojego tlumaczenia z angielskiego:

    Pol szklanki zwyklej maki i pol szklanki maki kukurydzianej, lyzeczka soli, pol lyzeczki pieprzu, pol szklanki mleka, 1 ubite jajko, i 1 lyzka oliwy, 12 hot dogow (parowek), oliwa do glebokiego smazenia.
    Wymieszac dobrze w misce suche skladniki, dodac mleko, jajko i oliwe, wszystko dokladnie wymieszac na gladkie plynne, ale geste ciasto. Parowki nabijac na specjalne patyczki i dokladnie obtaczac w ciescie, wrzucac na bardzo goraca oliwe i smazyc 2-3 minuty na zloty kolor obracajac, aby sie rowno usmazyly, wyjac, osaczyc na papierowym reczniku, jesc z dodatkami, jak keczup, musztarda, relisz z ogorkow czy dowolna surowka. Mozna smazyc bez patyczkow. Oliwy powinno byc nie mniej niz na wysokosc 5 cm w odpowiednim rondlu albo naczyniu do frytowania. Dogi musza plywac w oliwie, moze tez byc inny tluszcz.
    ————————————————————————-
    jeszcze 2 inne przepisy:
    1 szklanka maki, 2/3 szklanki maki kukurydzianej 1,5 lyzeczki proszku do pieczenia, 2 lyzki cukru, lyzka soli, 2 lyzki oliwy, 3/4 szklanki mleka, 1 jajko.
    Przesiane suche skladniki wymieszac, dodac reszte skladnikow i dobrze wszystko wymieszac. Zanurzac parowki i smazyc j.w.
    ————————————————————————-
    na wieksza ilosc:
    6 szklanek maki kukurydzianej i 3 szklanki zwyklej maki, 2,5 lyzeczki sody do pieczenia, 1,5 lyzeczki soli, 2 lyzki cukru, 3 szklanki maslanki, 3/4 szklanki swiezego mleka, 1 jajko. Wykonanie jw. biorac duza miske. Jesli ciasto za geste – dodac odpowiednio troszke wody. Jesli zostanie troche ciasta, mozna trzymac kilka dni w lodowce i potem upiec ciasto, rozcienczywszy odpwiednio woda, albo upiec od razu, to cos w rodzaju biszkoptu, dobry do gulaszu np.

    =============================================================
    Mozna sobie wybrac inne przepisy, sa tu: http://www.cooks.com/rec/search/0,1-0,corndog_batter,FF.html dla mowiacych po angielsku. Prosze mi podac, czy to sie przydalo i ewentualnie jak sie udalo, bede wdzieczna za wiadomosc. Anerite.

    in reply to: szukam przepisu… #44604
    Anerite
    Participant

    Moge poszukac, jesli znajde to podam, ale corndogi robi sie z ciasta kukurydzianego, jak sama nazwa wskazuje, a nie nalesnikowego, choc chyba mozna smazyc w nalesnikowym ciescie, ale to nie to samo.W nalesnikowym ciescie mozna smazyc wszystko, wybierasz sobie jakikolwiek przepis na ciasto, robisz troche gesciejsze i obtaczasz parowki, jarzyny czy cokolwiek i smazysz najlepiej w glebokim tluszczu, ale jesli chcesz corndogi, to poszukam przepisu, albo moze ktos poda. Pozdrawiam, Anerite

    in reply to: Dieta optymalna #44579
    Anerite
    Participant

    No i to powtarzanie, co ktos napisal wczesniej bez wlasnych komentarzy to po co? Tak tylko pytam, bo nie rozumiem w jakim celu. Anerite.

    in reply to: masło?? margaryna?? #44578
    Anerite
    Participant

    Na chleb w zyciu bym nie uzyla, ale jest kilka gatunkow margaryny z roznym przeznaczeniem. Do pieczywa, gotowania, pieczenia ciast, mozna w wiekszosci zamieniac i stosowac margaryne zamiast masla, choc sa tez przepisy, ze musi byc margaryna, bo z maslem sie nie uda. Do robienia masy do tortu zdecydowanie nie polecam, masa robi sie rzadka, szczegolnie jesli sie uzywa takiej margaryny "jak maslo" do smarowania pieczywa. Margaryna do pieczenia z kolei nie nadaje sie do robienia mas, paskudny smak. Kto moze, to niech je maslo, chyba ze sa problemy zdrowotne, to musi margaryne, ale mozna sie tez obejsc bez niej na pieczywie. Ale jak komus smakuje, to niech je. Ja zdecydowanie przeciw, ani na chleb ani do gotowania, tylko do wypiekow jak trzeba. Anerite.

    in reply to: zupa ,,bogacz,, #44559
    Anerite
    Participant

    Dziekuje majeczko za odpowiedz. Milo sie dowiedziec, ze udalo sie wyjasnic. Sa tacy co nie odpowiadaja i nie wie sie, czy porada sie przydala albo czy chociaz byla czytana, a przeciez pisze sie z zyczliwosci dla kogos. Jesli ugotujesz te popularna wegierska zupe, to daj znac czy sie udala. Pozdrawiam, Anerite.

    in reply to: zupa ,,bogacz,, #44550
    Anerite
    Participant

    Cos mi sie zdaje, ze pomylka w nazwie. Moze ma byc bogracz (nie bogacz), wegierska zupa? A to na Google jest. Klik na google i wpisz bogracz, a tu podaje link: http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=2554
    Nie slyszalam jak zyje nazwy "bogacz", to prosze sobie poczytac na google albo na innych forach, ale bogracz, a nie bogacz. Jesli sie mysle, to prosze sprostowac. A wogole to ktos prosi o informacje i potem olewa tego, kto podaje, bo sie nie znamy, to po co odpowiadac? Moja odpowiedz, jak sie nie znamy to po co komus pomagac, jesli ktos nawet nie powie dziekuje czy cos tam? A po co pytacie?????????????????????????????Anerite.

    in reply to: masło?? margaryna?? #44546
    Anerite
    Participant

    Bardzo mozliwe, ze metoda produkcji gra tu duza role, nic nie wiem na ten temat, to nie moge polemizowac, choc zdanie naukowcow sie liczy. Niech kazdy sobie wybierze co woli wg. uznania i warunkow zdrowotnych. Nie ma nic idealnego i bez wad na swiecie, tylko wybor nalezy do nas. Anerite.

    in reply to: masło?? margaryna?? #44544
    Anerite
    Participant

    Nie pisalam, ze produkty mleczne sa zbawienne, tylko, ze margaryna szkodzi w pewnych przypadkach, a to nie to samo. Niektorzy ludzie nie moga spozywac produktow mlecznych, o czym tez wspomnialam. Co do opinii, owszem, przez jakis czas ciagle mowili, ze mleko jest szkodliwe (ale nie maslo, tylko ze margaryna zdrowsza). Teraz odwrotnie, wrecz zachecaja do spozywania mleka. Opinie sie zmieniaja wraz z nowymi odkryciami. Pytanie bylo, czy sa to rozne produkty, na co odpowiedzialam troszke szerzej z uzasadnieniem, co nie przeszkadza komus innemu napisac inna opinie na forum i niech sobie ktos sam wyrobi zdanie. Anerite.

    in reply to: masło?? margaryna?? #44542
    Anerite
    Participant

    Tak, sa rozne i zalezy co do czego. Margaryna dobra glownie do pieczenia ciast, jesli tak jest w przepisie. Nie nadaje sie do kremow tortowych, maslo roslinne tez nie, nacielam sie, bo sprawdzilam. Takie gatunki margaryny udajace maslo, do smarowania pieczywa np. moze sa smaczne, ale pod wzgledem zdrowotnym sa bardziej szkodliwe niz maslo, chyba, ze ktos nie moze jesc produktow pochodzenia mlecznego, to nie ma wyboru. Przez dziesiatki lat producenci margaryny wpajali ludziom, jaka to ona jest zdrowa, malokaloryczna itd. Pic na wode. Ilosc kalorii w kazdym tluszczu jest taka sama na gram, roznica lezy w przyswajalnosci organizmu danego tluszczu. O ile dobrze pamietam, to jest 9 calorii na gram tluszczu kazdego, ale najlzej strawna jest oliwa z oliwek pierwszego tloczenia na zimno, t.zw. "virgin" i najbardziej wartosciowa, a smaki sie roznia w zaleznosci od klimatu, sposobu przerobu itd. Potem idzie maslo, a jak strawna jest margaryna, to jeszcze nie slyszalam, najciezej strawny jest tluszcz wieprzowy, czyli smalec, choc taki dobry. Margaryna jest sztucznym tworem i to nie prawda, ze jest zdrowsza od masla. Zawiera pewne zwiazki chemiczne, ktore sa bardzo szkodliwe szczegolnie dla starszych ludzi, poniewaz one wlasnie wzmagaja rozwoj artretyzmu. Przez lata mowili, ze margaryna jest zdrowsza, zeby nabijac kabze producentom. Niedawno badania naukowe potwierdzily szkodliwosc margaryny i rozwialy mit, bylo to ogloszone w telewizji. No i do wypiekow, to co innego, ale do bezposredniej konsumpcji w zastepstwie masla bym nie polecala. Mozna sie obejsc bez masla czy margaryny w wielu przypadkach, a margaryna uzywana bez przesady, gdzie trzeba tez nie bardzo zaszkodzi, jednak nie w zamian. Ja uzywam tylko do wypiekow. Moge zjesc kromke chleba bez masla, ale nigdy z margaryna. Anerite.

    in reply to: Problem z pizza #44521
    Anerite
    Participant

    Praktyka nigdy nie zaszkodzi i mam nadzieje, ze w koncu Ci sie uda, czego Ci zycze. Dziekuje za mila odpowiedz i zrozumienie. Ja moze mam szorstki styl pisania, ale dobre intencje. Zycze udanej pizzy. Anerite.

Viewing 15 posts - 256 through 270 (of 403 total)