Pychotka.pl – Przepisy Kulinarne

Joanna Kulesza

Forum Replies Created

Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 40 total)
  • Author
    Posts
  • in reply to: Przekąski, dania na impreze..?! Pomocy! #46582
    Joanna Kulesza
    Participant

    Tak, to jest mięso wędzone na zimno. Polecam to Carpaccio, bo jest naprawdę b. eleganckie, pyszne i lekkie.

    in reply to: Lasagne #46244
    Joanna Kulesza
    Participant

    Przepis brzmi fantastycznie. Robiłam raz lasagnę z mięsem, ale do farszu użyłam tylko Mięsa mielonego ….., sosu pomidorowego i cebulki. Ale ten przepis wygląda na zdecydowanie bogatszy!:)

    :angry:

    in reply to: Lasagne #46575
    Joanna Kulesza
    Participant

    Przepis brzmi fantastycznie. Robiłam raz lasagnę z mięsem, ale do farszu użyłam tylko Mięsa mielonego ….., sosu pomidorowego i cebulki. Ale ten przepis wygląda na zdecydowanie bogatszy!:)

    :angry:

    in reply to: Szybkie potrawy #46242
    Joanna Kulesza
    Participant

    Ja ostatnio w ogole nie mam czasu na gotowanie, a chce jesc zdrowo, wiec mam takie sprawdzone dania:
    – kupuję dużą pierś z indyka ….., obsypuję przyprawami, oliwą, czasem czosnkiem i piekę.
    starcza mi na 3dni na 2 osoby, więc np. pierwszego dnia robię tortille pszenne z sałatą, pomidorem, indykiem i sosem czosnkowym, 2 dnia jemy sałatkę z sałatą, pomidorem, grzankami, orzechami, a 3. robię np. naleśniki i miksuję pozostałe mięso z podsmażoną cebulką na farsz.

    :angry:

    in reply to: Szybkie potrawy #46573
    Joanna Kulesza
    Participant

    Ja ostatnio w ogole nie mam czasu na gotowanie, a chce jesc zdrowo, wiec mam takie sprawdzone dania:
    – kupuję dużą pierś z indyka ….., obsypuję przyprawami, oliwą, czasem czosnkiem i piekę.
    starcza mi na 3dni na 2 osoby, więc np. pierwszego dnia robię tortille pszenne z sałatą, pomidorem, indykiem i sosem czosnkowym, 2 dnia jemy sałatkę z sałatą, pomidorem, grzankami, orzechami, a 3. robię np. naleśniki i miksuję pozostałe mięso z podsmażoną cebulką na farsz.

    :angry:

    in reply to: Przekąski, dania na impreze..?! Pomocy! #46241
    Joanna Kulesza
    Participant

    Anerite, to jest coś takiego ……………….. Generalnie to polędwiczka z indyka, czyli jego najlepsze mięso, które jest wędzone na zimno.

    :angry:

    in reply to: Przekąski, dania na impreze..?! Pomocy! #46572
    Joanna Kulesza
    Participant

    Anerite, to jest coś takiego ……………….. Generalnie to polędwiczka z indyka, czyli jego najlepsze mięso, które jest wędzone na zimno.

    :angry:

    in reply to: Gotowanie dla singli #46240
    Joanna Kulesza
    Participant

    Rzeczywiście przyznaję, że w takich warunkach jak mamy teraz nie ma gwarancji, czy sklep nie przetrzymał dostawy zbyt długo ją rozładowując na dworzu, przez co mięso przymarzło i takiego faktycznie nie powinno się mrozić. Jednak co do zasady, sklep nie może zamrozić mięsa, które dostawca przywozi jako surowe, więc robiąc zakupy w dobrym sklepie, mamy gwarancję bezpieczeństwa.

    Zgadzam się też, że najlepsze mięso to takie z własnego ogródka, gdzie wiemy, czym było karmione. Jeśli jednak nie ma do takiego dostępu, jak najbardziej kupuję foliowane i zdecydowanie wolę je od takiego z otwartego mięsnego. Marka gwarantuje jakość, a u rzeźnika nie wiemy kto jest dostawcą, nie mamy terminu ważności. Co więcej, np……. wydaje ogromne kwoty na badania i drób jest karmiony dokładnie zbadanymi, zbilansowanymi paszami, aby dostarczyć ostatecznemu klientowi jak najlepszą jakość mięsa. Wierzę w to, bo jako spółka giełdowa przechodzą zbyt wiele analiz.

    :angry:

    in reply to: Gotowanie dla singli #46571
    Joanna Kulesza
    Participant

    Rzeczywiście przyznaję, że w takich warunkach jak mamy teraz nie ma gwarancji, czy sklep nie przetrzymał dostawy zbyt długo ją rozładowując na dworzu, przez co mięso przymarzło i takiego faktycznie nie powinno się mrozić. Jednak co do zasady, sklep nie może zamrozić mięsa, które dostawca przywozi jako surowe, więc robiąc zakupy w dobrym sklepie, mamy gwarancję bezpieczeństwa.

    Zgadzam się też, że najlepsze mięso to takie z własnego ogródka, gdzie wiemy, czym było karmione. Jeśli jednak nie ma do takiego dostępu, jak najbardziej kupuję foliowane i zdecydowanie wolę je od takiego z otwartego mięsnego. Marka gwarantuje jakość, a u rzeźnika nie wiemy kto jest dostawcą, nie mamy terminu ważności. Co więcej, np……. wydaje ogromne kwoty na badania i drób jest karmiony dokładnie zbadanymi, zbilansowanymi paszami, aby dostarczyć ostatecznemu klientowi jak najlepszą jakość mięsa. Wierzę w to, bo jako spółka giełdowa przechodzą zbyt wiele analiz.

    :angry:

    in reply to: Przekąski, dania na impreze..?! Pomocy! #46182
    Joanna Kulesza
    Participant

    Moje pewniaki to:
    1) duzo osob, maly budzet – koreczki z pasztetu Indykpol + kawałeczek sera żółtego/ koziego + oliwka/ suszona żurawina, świeżutka bagietka
    2) malo osob, wiekszy budzet –
    Carpaccio z indyka lub krakowska sucha, wino, domowej roboty pieczywo

    in reply to: Przekąski, dania na impreze..?! Pomocy! #46513
    Joanna Kulesza
    Participant

    Moje pewniaki to:
    1) duzo osob, maly budzet – koreczki z pasztetu Indykpol + kawałeczek sera żółtego/ koziego + oliwka/ suszona żurawina, świeżutka bagietka
    2) malo osob, wiekszy budzet –
    Carpaccio z indyka lub krakowska sucha, wino, domowej roboty pieczywo

    in reply to: Co myślicie na temat dań gotowych? #46181
    Joanna Kulesza
    Participant

    Ja kupuję np. kotlety z piersi kurczaka Indykpolu z gotowych dań. A jeśli chodzi o restauracje, polecam w Krynicy Karczmę Łemkowską, a w Warszawie pizzerię Il Caminetto.

    in reply to: Co myślicie na temat dań gotowych? #46512
    Joanna Kulesza
    Participant

    Ja kupuję np. kotlety z piersi kurczaka Indykpolu z gotowych dań. A jeśli chodzi o restauracje, polecam w Krynicy Karczmę Łemkowską, a w Warszawie pizzerię Il Caminetto.

    in reply to: Wino! #46180
    Joanna Kulesza
    Participant

    Z tego co wiem, problem z tanimi winami jest taki, że są słodzone i dlatego jak ktoś jest nie jest przyzwyczajony do smaku naturalnych garbników, to mu bardziej smakują. Ja z tanich lubie to w niebieskiej butelce, chyba Liebe Fraulich sie nazywa. W Winkolekcji na Puławskiej w Wawie jest też dobre b. Pinot Grigio i Gotin, który dostał złoty medal chyba. A do tego np. Carpaccio z indyka Indykpolu.

    in reply to: Wino! #46511
    Joanna Kulesza
    Participant

    Z tego co wiem, problem z tanimi winami jest taki, że są słodzone i dlatego jak ktoś jest nie jest przyzwyczajony do smaku naturalnych garbników, to mu bardziej smakują. Ja z tanich lubie to w niebieskiej butelce, chyba Liebe Fraulich sie nazywa. W Winkolekcji na Puławskiej w Wawie jest też dobre b. Pinot Grigio i Gotin, który dostał złoty medal chyba. A do tego np. Carpaccio z indyka Indykpolu.

Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 40 total)