Składniki:
- 80 dkg tartego żółtego sera gruyera i ementalera
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 l białego wytrawnego wina
- 50g wytrawnej wiśniówki
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- szczypta sody oczyszczonej
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól, pieprz
- 8 zielonych jabłek
- 2 szklanki prażonych rozdrobnionych orzechów
Sposób przyrządzenia:
Zestaw do fondue składa się z podstawki z palnikiem na paliwo stałe lub płynne, naczynia do potrawy i specjalnych widelczyków z długą rączką. W sprzedaży jest niezliczona ilość gotowych zestawów. Od bardzo wykwintnych z marmurowymi podstawkami i miseczkami do sosów, aż po bardzo proste, aluminiowe.
Przejdźmy do przygotowania fondue. Natrzeć czosnkiem żaroodporne naczynie do fondue, resztki czosnku zostawić wewnątrz naczynia. Wlać wino i podgrzewać na średnim ogniu. Powoli wrzucać tarty ser przez cały czas mieszając drewnianą łyżką. Gdy masa zaczyna gęstnieć, dodać do smaku sól i pieprz, mąkę ziemniaczaną rozprowadzoną w odrobinie wina, sodę, wiśniówkę i gałkę muszkatołową. Naczynie z gorącym fondue postawić na stole nad palnikiem, tak aby fondue cały czas było w stanie wrzenia.
Jabłka pokroić na ćwiartki lub ósemki, usunąć gniazda nasienne. Porcję jabłka nabijamy na widelczyk, zanurzamy we wrzącym serze z dodatkami i po wyjęciu gdy nadmiar płynnej masy serowej obcieknie obtaczamy w orzechach. Polecam, pychota.