Składniki:
ok. 1 kg combra lub kulki z sarny (w ostateczności może być ładny kawałek młodej wołowiny), 15 dag słoniny, 4 kopiaste łyżki masła, 1 szklanka kwaśnej śmietany,
Zaprawa: (2 szklanki wody, pół szklanki octu, pokrojona w paski 1 średnia cebula, 1 pietruszka, kawałek selera, liść laurowy, po kilka ziaren: pieprzu, jałowca, goździków i ziela angielskiego oraz imbir mielony).
Sposób przyrządzenia: Wszystkie składniki zaprawy krótko zagotować z wodą i octem, wystudzić. Umyte mięso ułożyć ciasno w niewielkim rondlu emaliowanym lub glinianym garnku, zalać zaprawą i pozostawić na kilka dni w chłodnym miejscu (codziennie obracać). Przed użyciem mięso wyjąć, opłukać, usunąć błony i powięzi, osączyć, zbić pałką (lub tłuczkiem). Następnie pokroić słoninę w słupki i naszpikować nią mięso. Osuszyć mięso papierowym ręcznikiem lub czystą ściereczką, natrzeć solą i pieprzem, oprószyć lekko mąką. Zrumienić mięso na rozgrzanym maśle ze wszystkich stron, przełożyć do rondla, podlać pół szklanką wody, dodać cebulę i przyprawy z bejcy, dusić na małym ogniu 2-3 godziny. Dla skruszenia można do duszenia wlać kieliszek (ok. 30 g) spirytusu. Gdy pieczeń będzie już miękka, wymieszać śmietanę z 1 płaską łyżką mąki, zalać tym mięso i poddusić jeszcze ok. 5 min.
Sposób podania: Wystudzone mięso pokroić w plastry w poprzek włókien, zalać sosem, podgrzać. Podawać na gorąco. Dodatki: buraczki zasmażane, ćwikła z chrzanem, "liliowa" kapusta zasmażana.
sorki
a poprzednio jaki rozmaiar?