Mija długa zima. Nasze organizmy odczuwają zmęczenie wiosenne spowodowane brakiem słońca, witamin, mikroelementów. W czasie zimowego przechowywania owoce i warzywa są mniej wartościowe, szczególnie zmniejsza się zawartość cukrów, witamin i innych składników. Preparaty farmakologiczne i „sztuczne witaminy” nie zastąpią naturalnego źródła tych życiodajnych substancji. Doskonałe pod tym względem i godne polecenia są świeże kiełki różnych roślin. Kiełki bogate są w najcenniejsze dla zdrowia składniki: witaminy A,B,C, E, H. Zawierają duże ilości wapnia, żelaza, siarki, magnezu, potasu oraz biotynę, cynk, selen jak również mikroelementy – lit, chrom.
W czasie kiełkowania zgromadzone w nasionach składniki odżywcze pod, wpływem wilgoci, temperatury , a przede wszystkim enzymów ulegają przemianom w związki łatwo przyswajalne przez organizm. Jeśli często jemy kiełki, warto uprawiać je w domu. Sporą plantację można założyć w specjalnym piętrowym naczyniu, tzw. kiełkowniku (kupimy go w sklepach ze zdrową żywnością). Na nieco mniejszą hodowlę wystarczy zwykły talerz bądź słoik nakryty wilgotną gazą. Nasiona płuczemy, moczymy w letniej przegotowanej wodzie (drobne ziarna przez 3 godziny, duże co najmniej przez 6 godzin). Następnie je odcedzamy, wsypujemy do naczyń i zraszamy, a potem płuczemy dwa razy dziennie. Jedynie nasiona rzeżuchy, rzodkiewki, lucerny i lnu nie wymagają moczenia – wystarczy rozsypać je na tacy wyłożonej wilgotną ligniną i spryskiwać wodą, gdy podłoże zaczyna wysychać.
W zależności od temperatury, nasilenia światła oraz rodzaju nasion zarodki po 2 – 7 dniach nadają się do zbioru. Przy wyższych lub niższych temperaturach okres kiełkowania może przedłużyć się względnie skrócić.
Prosty sposób hodowli kiełków:
Przestępując do hodowli kiełków są potrzebne następujące przedmioty:
1.Słoik mały 0,33 litra
2.Słoik średni lub duży
3.Zakrętka plastikowa dopasowana do słoika małego
4.Opaska elastyczna (popularna "gaza" dostępna w każdej aptece, jedna opaska wystarczy do kilkudziesięciu hodowli)
Ad1. Ważne jest, aby słoik mały miał mniejszą średnicę otworu niż słoik duży, ponieważ mały umieszcza się na słoiku dużym
Ad3. Zakrętkę plastikową należy przygotować wycinając w niej duży otwór, pozostawiając brzegi z gwintem i niewielki zewnętrzny odcinek części przedniej (zdjęcie nr 2). Wycięcie otworu w plastikowej zakrętce nie jest trudne. Najlepiej wykorzystać do tego duży gwóźdź rozgrzany kuchennym palnikiem gazowym. Trzymając gwóźdź za pomocą kombinerek można powoli wytapiać duży obwód i w ten sposób utworzyć odpowiedni otwór.
Ad4. Opaska elastyczna służy do przykrycia otworu małego słoika. Zapewnia ona swobodny dostęp powietrza i nie dopuszcza do wysypania się kiełków. Należy odciąć z długiej opaski kwadratowy wycinek o takiej wielkości, aby mógł swobodnie przykryć otwór małego słoika.
Przystępujemy do hodowli kiełków
Do małego słoika należy wsypać niewielką ilość ziaren, około 1 do 2 cm wysokości słoika, pamiętając o tym, że w trakcie hodowli objętość kiełków powiększy się około 4 do 5 razy. Ziarna zalewa się wodą i odstawia na około 8 do 12 godzin.
Po około 12 godzinach należy odlać wodę ze słoika. W celu odlania wody nakłada się na słoik wcześniej przygotowany wycinek opaski elastycznej i usztywnia przykręcając zakrętkę do słoika. Kiełki wyjmuje się w trakcie hodowli tylko raz w celu ich przebrania Teraz wystarczy obrócić nad kranem słoik do góry dnem, woda odpłynie a kiełki pozostaną. Opaska elastyczna przytrzymywana za pomocą plastikowej zakrętki pozwala na łatwe wlewanie i odlewanie wody. Po przepłukaniu mały słoik stawia się pod niewielkim skosem na większym słoiku. Resztki wody zatrzymane przez ziarna powoli będą kapać do większego słoika. Ważne jest aby występował swobodny dostęp powietrza do ziaren, ponieważ młode ziarna "oddychają". Drugą ważną sprawą jest utrzymanie kiełków w wilgotnym środowisku. Co 12 godzin (czyli rano i wieczorem) należy przepłukać ziarna świeżą wodą. Pozostała po przepłukaniu woda zapewni kiełkom wilgotność. Po około trzech dniach hodowli kiełki są gotowe do spożycia.
Najczęściej hodowane kiełki:
Kiełki rzodkiewki: mają ostry, pieprzny smak. Mogą zastępować szczypiorek, dobrze komponują się z potrawami jajecznymi, sosami śmietanowymi i majonezowymi. Dzięki dużej ilości witaminy C podnoszą odporność organizmu. Zawierają dużo siarki, dlatego wpływają korzystnie na stan skóry, włosów i paznokci.
Kiełki słonecznika: o lekko orzechowym smaku, doskonałe jako dodatek do mieszanych sałat czy kanapek. Mają dużo cynku i żelaza. Powinni je włączyć do diety narażeni na niedobór tych pierwiastków wegetarianie.
Kiełki soi: delikatne w smaku i lekko chrupiące, idealnie nadają się do dań gorących, zwłaszcza chińskich przysmaków z woka. Wyśmienite źródło żelaza, witaminy C i B1. Regularne zjadanie kiełków soi koi nerwy, dodaje energii i apetytu
Kiełki lucerny: podobnie jak kiełki soi, można dodawać do potraw z woka i z patelni, zawsze jednak najlepiej pod koniec smażenia. Zawierają rzadko występujące w roślinach witaminę B12, na której niedobór narażeni są wegetarianie. Poza tym są bogate w witaminy A, C i D oraz lecytynę. Poprawiają pamięć, mają właściwości pobudzające.
Kiełki soczewicy: delikatne w smaku, nadają się zarówno do jedzenia na surowo w sałatkach i surówkach, jak i na ciepło. Zawierają dużo żelaza, magnezu i witaminy C. Dobrze wpływają na stan zębów.
Kiełki brokuła: są pikantne w smaku, doskonale pasują do kanapek i mieszanych sałat. Kiełki brokuła, podobnie jak brokuł oraz inne rośliny z rodziny krzyżowych zawierają sulforafan – substancję zapobiegającą powstawaniu raka, a także, w pewnych przypadkach, powstrzymującą rozwój komórek nowotworowych. Istotne jest, że kiełki zawierają nawet do 20 razy więcej sulforafanu niż dorosła roślina. Spożycie 50g kiełków dostarcza organizmowi tyle samo tej substancji, co spożycie 1kg brokuła.
Kiełki fasoli Mung: lekko chrupiące, powszechnie stosowane w daniach kuchni azjatyckiej, zarówno na ciepło, jak i na zimno. Fasola Mung, podobnie jak inne rośliny strączkowe jest nieocenionym źródłem białka. Dzięki obecności niezbędnych w procesie kiełkowania enzymów białko to jest łatwo przyswajalne, same kiełki zaś znacznie lżej strawne niż fasola. Kiełki fasoli Mung obniżają również poziom „złego" cholesterolu LDL.
By zauważyć pozytywne działanie kiełków należy je spożywać codziennie, najlepiej na surowo, ponieważ wtedy nie tracą swych składników odżywczych. Możemy ich używać jako dodatków do sałatek , past twarogowych i rybnych, posypać kanapki czy ziemniaki. Przed jedzeniem kiełki należy opłukać. Możemy je dodawać do wszystkich potraw według własnego uznania – możliwości jest wiele.