Składniki:
- 2 kg mięsa z jelenia, sarny lub daniela (można mieszać te 3)
- 2 butelki półwytrawnej Sofii
- 3 śmietany 18%
- 40-75 dag suszonych grzybów; borowików, rydzy lub prawdziwków (świeże grzyby raczej się nie nadają choć to w końcu surwiwal )
- Pieprz mielony
- Sól (bardzo mało)
- Oliwa ewentualnie olej lub inny tłuszcz roślinny (zwierzęcy psuje smak)
Przygotowanie:
Mięso wypłukać (w warunkach polowych nie jest to obowiązkowe) i pokroić w kostkę (nie na darmo kupowałeś/aż tego Jungle Kinga ) o rozmiarach 3-6 centymetrów. Wrzucić mięso do garnka/kociołka/menażki i zalać JEDNĄ butelką Sofii tak żeby zalać CAŁE mięso (ewentualnie dolać wody) trzymać tak 3-5 dni lub w warunkach pokojowych/lecie 1-2 dni. Drugą butelką zalać grzyby. Po upływie tego czasu mięso odcedzić (lekko posolić 3-4 szczypty i popieprzyć wedle smaku), odlać wino (w którym moczyło się mięso) do zlewu/na ziemię. Teraz oliwę wlać go garnka/kociołka/menażki tak żeby był głęboki na jakieś 6-12 milimetrów (NIE WIĘCEJ) rozgrzać na dużym ogniu/ognisku do około 250-300 stopni. Wrzucić pokrojone mięso na rozgrzaną oliwę i zmniejszyć ogień (przestawić na rozżarzone węgle), mieszać mięso aż powierzchnia wszystkich kostek się zabrązowi i przestaną przyklejać się do dna, wówczas przykryć i gotować na małym ogniu/węglach co 15 minut mieszając. Jak mięso zacznie puszczać porządnie soki wlać wino z grzybami i wymieszać (można dolewać wody ale bez przesady to ma być gulasz nie zupa), przykryć ale zostawiając małą szparę. Gotować tak na małym ogniu/węglach 2-3 godziny aż odparuje cały alkohol, dodać śmietany gotować jeszcze 30-45 minut aż zgęstnieje. Danie gotowe. Podawać z małymi marchewkami i kopytkami lub kluskami śląskimi lub makaronem wstążkami (tylko produkcji Włoskiej np. Barilla lub Agnesi) lub chlebem
Sejf-Udin Al-Bolandi Ibn Al-Krolati
Przepis został umieszczony jedynie w celach informacyjno/poglądowych, nie ma na celu promowania kłusownictwa ani innych form łamania prawa RP