Pokazują się dopiero w późnej jesieni, gdy już niema innych grzybów. Rosną całymi gromadami pod pniami spróchniałych drzew po kilkanaście razem. Są bardzo smaczne, przyrządzone w następujący sposób: obrać same młode czapeczki, wypłukać, sparzyć wrzącą wodą, a gdy w niej się parę razy zagotują, odcedzić, posolić, opieprzyć i dusić na maśle z cebulką. Przed wydaniem, wlać parę łyżek kwaśnej śmietany.
Na podstawie książki Marii Śleżańskiej "Co dziś na obiad" 1935 r
Nowa odsłona popularnego portalu z przepisami kulinarnymi