Potrawa odbiegająca od naszych tradycji kulinarnych, lecz niepowtarzalna w smaku i dająca możliwość popuszczenia wodzy kucharskiej fantazji. Jednocześnie łatwa w przygotowaniu i lekkostrawna.
Składniki:
kawałek świeżego łososia (troci) o wadze ok. 1 kg, 2 pęczki koperku, grubo mielona sól, cukier, biały pieprz grubo mielony. Najlepiej wybrać kawałek łososia ze środka tuszy (nie od ogona). Można także użyć całego małego łososia (1-3 kg) sfiletowanego w dwóch połówkach, tak jak do wędzenia.
Sposób przyrządzenia: Rybę umyć, dobrze osuszyć, posypać przyprawami (cukru użyć tyle samo co soli), grubo obłożyć siekanym koperkiem (warstwę koperku docisnąć nożem do ryby), owinąć szczelnie folią aluminiową i włożyć na 3 dni do lodówki. Rybę codziennie odwracać wrac z "opakowaniem". Jeżeli marynujemy całego łososia – obie połówki po przyprawieniu i obłożeniu koperkiem ściśle składamy ze sobą i dopiero owijamy folią. Zamarynowanego łososia wyjąć z lodówki, usunąć koperek, zdjąć skórę i pokroić ostrym nożem "na skos" w bardzo cienkie plasterki.
Sposób podania: plasterki łososia podajemy na przystawkę tak jak carpaccio, układając je na sałacie i skrapiając zimnymi sosami na bazie oliwy, cytryny i kopru lub po prostu skrapiamy potrawę sokiem z cytryny czy też posypujemy drobno posiekaną cebulką. Przybieramy gałązkami świeżego kopru i plasterkami pomidora. Podajemy z białym pieczywem.