Forum Replies Created
-
AuthorPosts
-
Stefańska MagdalenaParticipant
Może i komercja, ale jaka przyjemna. Na co dzień pewnie nie zawsze wyrażamy sobie uczucia odpowiednio to chociaż w Walentynki. Miły nastrój, fajny gest:)
Stefańska MagdalenaParticipantRozumiem doskonale, żeby odpowiedzieć na Twoją myśl nie potrzebuje przytaczać żadnych artykułów. Dobrze. To weźmy może pod nóż moją osobę. Ja zazwyczaj, ze dwa razy do roku, czasem trzy kupuję pół prosiaka z ubojni. Co jakiś czas kupuję również z ubojni drób, więc miejsce raczej pewne. Zawsze kupuję większą ilość bo do mięsnego mam dość daleko i po prostu nie kalkuluje mi się jeżdżenie codzienne po mięso. Jakie jest Twoje zdanie na ten konkretny przypadek. Tylko bez żadnych tematów do przeczytania, proszę o Twoje zdanie z doświadczenia.
Stefańska MagdalenaParticipantRozumiem doskonale, żeby odpowiedzieć na Twoją myśl nie potrzebuje przytaczać żadnych artykułów. Dobrze. To weźmy może pod nóż moją osobę. Ja zazwyczaj, ze dwa razy do roku, czasem trzy kupuję pół prosiaka z ubojni. Co jakiś czas kupuję również z ubojni drób, więc miejsce raczej pewne. Zawsze kupuję większą ilość bo do mięsnego mam dość daleko i po prostu nie kalkuluje mi się jeżdżenie codzienne po mięso. Jakie jest Twoje zdanie na ten konkretny przypadek. Tylko bez żadnych tematów do przeczytania, proszę o Twoje zdanie z doświadczenia.
Stefańska MagdalenaParticipantJadłam kiedyś belona z grilla, pieczonego w folii aluminiowej. Przepyszny:)
Stefańska MagdalenaParticipantJadłam kiedyś belona z grilla, pieczonego w folii aluminiowej. Przepyszny:)
Stefańska MagdalenaParticipantPoza tym, uważam, że jeśli mamy czegoś w nadmiarze to lepiej to zamrozić niż wyrzucić bo nie uda się tego zjeść odpowiednio w czas. Nasze społeczeństwo jest na to zbyt biedne. Na bieganie, znaczy jeżdżenie codziennie do sklepu po mięso na obiad też. Przepraszam, że tak na raty.
Stefańska MagdalenaParticipantPoza tym, uważam, że jeśli mamy czegoś w nadmiarze to lepiej to zamrozić niż wyrzucić bo nie uda się tego zjeść odpowiednio w czas. Nasze społeczeństwo jest na to zbyt biedne. Na bieganie, znaczy jeżdżenie codziennie do sklepu po mięso na obiad też. Przepraszam, że tak na raty.
Stefańska MagdalenaParticipantRozumiem Twoją argumentacje. Żadna rzecz po zamrożeniu nie ma takich samych właściwości, co nie znaczy, że samo zamrażanie jest złe. Idąc Twoim tokiem myślenia to byś mnie do piekła wtrąciła wiedząc,że dla mojego maleństwa zamrażałam własne mleko aby jak najdłużej podawać jej swoje mleko a nie modyfikowane.
Stefańska MagdalenaParticipantRozumiem Twoją argumentacje. Żadna rzecz po zamrożeniu nie ma takich samych właściwości, co nie znaczy, że samo zamrażanie jest złe. Idąc Twoim tokiem myślenia to byś mnie do piekła wtrąciła wiedząc,że dla mojego maleństwa zamrażałam własne mleko aby jak najdłużej podawać jej swoje mleko a nie modyfikowane.
Stefańska MagdalenaParticipantA ja tylko marzę, że kiedyś zrobię:P
Stefańska MagdalenaParticipantA ja tylko marzę, że kiedyś zrobię:P
Stefańska MagdalenaParticipantSama robię ją często i nikt nie narzeka, a znika migusiem:)
Stefańska MagdalenaParticipantSama robię ją często i nikt nie narzeka, a znika migusiem:)
Stefańska MagdalenaParticipantFaktycznie jest ona na Kaszubach bardzo popularna. Często robi się ją w piątki do pulek:)
Stefańska MagdalenaParticipantFaktycznie jest ona na Kaszubach bardzo popularna. Często robi się ją w piątki do pulek:)
-
AuthorPosts