Skład:
– mięso mielone przygotowane jak kto lubi,
– mrożony szpinak (najlepszy moim zdaniem jest siekany, w brykietach) – kapkę mleka, sól
Sposób przyrządzenia:
– szpinak rozmrażam, odparowuję, dodaję czosnek, duszę
– formuję okrągłe kotleciki i nadziewam je odrobiną szpinaku,
– potem to już tradycyjnie: panierka i na patelnię.
Fajnie jest obserwować miny niczego nieświadomych ludzi, którzy twierdzą, że nienawidzą szpinaku i znajdują to w kotleciku. Najczęściej im bardzo smakuje. Ale na wszelki wypadek dla niewtajemniczonych przygotowuję inną wersję niespodzianki: kawałek sera w kotleciku, bardzo dobre, polecam.