Z kuchni włoskiej, nie licząc gnocchi, makaronów i pizzy wielu gotowców nie znam, ale np. już zbliżona kuchnia prowansalska ma wiele sosów i past które mimo bycia „gotowcami” są wcale niezłe. Np. aioli, anchoide, tapenade, rouille z szafranem, znajdzie się też i bouillabaisse z Marsylii…
————————–