Powoli zaczynamy zapominać o przepisach naszych mam i babci, które są w zasięgu naszych rąk. Syrop sosnowy był kiedyś nieodzownym elementem domowej spiżarni, jako lekarstwo na kaszel, zaprawkę do alkoholu, dodatek do wypieków i deserów. Pragnę przypomnieć ten prosty przepis. W połowie maja zrywamy młode pędy sosny, muszą być złocisto brązowe i lepkie w dotyku…
Nowa odsłona popularnego portalu z przepisami kulinarnymi