Kiedys dawno temu jadlam te placki po wegiersku w dobrej restauracji na KDM we Wroclawiu. Byly perzepyszne.
Placki byly grubsze niz normalnie sie smazy, takie miesiste i na nich b. smaczny gulasz, jednak byl to napewno gulasz wieprzowy z duza iloscia papryki w proszku, co daje wlasnie taki typowy smak kuchni wegierskiej. Szczegolow nie pamietam, ale tylko to, ze bylo to bardzo dobre danie. W necie spotkalam sie z podobnymi przepisami i innymi nazwami. Jednak zasada jest glownie ta sama, placki ziemniaczane z gulaszem i mysle, ze z wieprzowym gulaszem sa lepsze. Papryka byla nie ostra, taka lagodna w proszku i najlepsza jest oryginalna wegierska w blaszanych pojemnikach.
Robiac samemu jakiekolwiek danie z papryka slodka w proszku przestrzegac nalezy jednej zasady: wsypujac papryke do dania nalezy zdjac naczynie z ognia natychmiast, wymieszac ze skladnikami i dopiero potem dalej smazyc czy dusic, bo inaczej papryka bedzie gorzka, kiedy sie zetknie bezposrednio z goraca patelnia.