Jadziu, znalazlam ten przepis. Nie wiem kto jest oryginalnym autorem, ale znalazlam w sieci. Wykonanie troche dziwne, ale jak chcesz, to rob:
-4 duuuże podłużne ziemniaki
-25 dag marchwi
-25 dag zielonego groszku mrożonego
-łyżka masła
-4 łyżki śmietany
-dowolne przyprawy
Ziemniaki gotować około 15 minut, odcedzić i wydrążyć środki tak, aby uzyskać "ziemniaczane miseczki". Marchewkę i groszek też ugotować (do miękkości).
Do misek włożyć osobno ugotowany groszek i marchewki. Do każdej z nich dodać połowę: posiekanych środków ziemniaków, masła oraz śmietany. Dokładnie zmiksować. Dowolnie przyprawić.
W rękaw cukierniczy nałożyć zielone puree, napełnić połowę ziemniaków. Pozostale napełnić puree z marchwi. Piec ok.20 minut w temperaturze 1800C .
"Wybajerzone" ziemniaczki konsumować jako samodzielne danie (na przykład na kolację) lub jako dodatek do obiadu (fajnie smakują z sadzonym jajkiem,ale myślę,że do ryby lub mięsa też będą ok.
PS. Sa pod nazwa wybajerzone ziemniaki. Radze kroic ziemniaki wzdluz na polowe i nadziewac polowki. Nie wiem, ale z przepisu nie wydaja mi sie b. ciekawe.
Edytowany przez: Anerite, w: 2006/04/25 23:39
Edytowany przez: Anerite, w: 2006/04/25 23:44