Przepis wyglada b. interesujaco i ciekawie. Widac jest wiele innych przepisow na szpinak, poniewaz Indie to ogromny kraj i nie tylko kazdy okreg ma swoja kuchnie, rozniaca sie od innych, ale kazda rodzina ma tez swoje oryginalne przepisy, stad roznice w smaku potraw o tej samej nazwie. Bywam czasem w hinduskich restauracjach i w kazdej jest szpinak, aczkolwiek robiony inaczej, niz podales, ale wszedzie jednakowo. Nie moge pytac w restauracji jak robia, bo nie podadza, ale we wszystkich robia tak samo (a bylam prawie we wszystkich w poblizu, bo kuchnia hinduska wg. mnie jest jedna z najlepszych na swiecie). Napewno nie daja ani czosnku ani pomidorow, a curry tylko lagodne, natomiast dodaja oryginalny hinduski ser (panir) w kostkach i swoj wlasny jogurt, ktory mozna dostac w hinduskich sklepach, ale mimo braku takich wyraznych akcentow ich szpinak (widac standart restauracyjny) jest pyszny. Wizualnie nie bardzo ladny, ale za to b. pyszny. Anerite.