Nic nie wyrzucam, bo mi szkoda. Ze wszystkiego mo¿na zawsze co¶ zrobiæ. Nawet z resztek. Mo¿na pokroiæ, co¶ jeszcze dodaæ, przyprawiæ, dodaæ majonezu, ketchupu, ¶mietany czy musztardy i bêdzie pyszna sa³atka. Mo¿na resztki u¿yæ do pizzy, zapiekanki czy do makaronu. Mo¿na tak¿e wszystko zmiksowaæ i bêdzie pyszna pasta do kanapek. Np. wo³owina z zupy jest bardzo dobra zmielona i zmieszana z majonezem.
Mo¿e macie jakies ciekawe pomys³y, jak u¿yæ resztki z wczorajszego obiadu, gdy za ma³o na nastêpny obiad a za du¿o, ¿eby wyrzuciæ? Farsz do pierógow, do jaj, kotleciki czy co¶ innego?