aligator Home › Forums › Działy › Najdziwniejsza rzecz jaką jadłem/jadłam to: › aligator This topic has 8 replies, 6 voices, and was last updated 19 years, 8 months ago by Wiesia. Viewing 9 posts - 1 through 9 (of 9 total) Author Posts 15 marca 2005 at 01:55 #43220 joannaParticipant kiedys w nowym orleanie jadlam kielbase z aligatora i zupe gambo i potrawe jambalaje 15 marca 2005 at 04:48 #43232 AneriteParticipant Smakowalo? a jesli nie, to wspolczuje. Ja nie jestem taka ciekawa i bym nie probowala nawet gdyby mi ktos placil. Anerite. 15 marca 2005 at 09:35 #43235 marekParticipant A ja tak, z dzik± rozkosz±. Zawsze interesowa³a mnie "egzotyka" na stole. 🙂 15 marca 2005 at 10:59 #43239 KatarzynaParticipant Sma¿one mrówki te¿?;) 15 marca 2005 at 16:55 #43241 marekParticipant Zbyt kwa¶ne 😉 [img size=150]http://www.travisgregory.com/images/ant_green.jpg[/img] 16 marca 2005 at 00:21 #43258 EwaParticipant A co powiecie na karaluchy bogate zrodlo protein , lub szczury przysmak z Meksyku 😡 😡 😡 😡 😡 16 marca 2005 at 00:32 #43261 WiesiaParticipant My jadamy w Europie slimaki, mazle, zaby- moze dla innych to jest obrzydliwosc? Hm, ciekawe…Jakos nic nie wiem na ten temat. Moze ktos z Was? 16 marca 2005 at 06:45 #43274 EwaParticipant no coz malza jak malza ,slimak hmmmm tez calkiem mily bezkregowiec(?chyba) zaba no coz oslizgle to to jest , ale SZCZUR?????? 😡 a najlepsza to pewno strychnina z ogonka – smacznego 😉 10 kwietnia 2005 at 13:37 #43738 WiesiaParticipant Jakos tu zgroza wieje, brrr…:laugh: Author Posts Viewing 9 posts - 1 through 9 (of 9 total) You must be logged in to reply to this topic. Log In Username: Password: Keep me signed in Log In