Forum Replies Created
-
Posts
-
Witam
Równiez próbowałam potrawy z kociołka moi znajomi przywiezli to z górnego ślaska,ja mieszkam na dolnym, jest bardzo dobra ,podany przepis wyzej jest podobny tylko spora ilosc dodanego było koperku i kapusty pekinskiej , świetnie smakuje poniewaz nie można było zapalic ogniska,więc pomysłowy gospodarz zrobił palenisko na metalowym grubym spodzie (niewiem od czego) jakiegoś dna na nózkach ,ogniska ale nie na ziemi,bardzo przydatne na ogrodzie i działce.warto spróbować:)Nistety na temat kuchni nie mam za wiele do powiedzenia, poprostu czas był ograniczony i nasza znajoma do której pojechaliśmy szykowała prowiant lub zjadalismy u iej w domu,były to potrawy przygotowane na sposób nasz ponieważ produkty przywiżliśmy ze sobą ,tylko chleba zabrakło i jadłam szkocki ,no cóz ,do wędlin i mięs ja bym nie mogła go jesc .Mamy zaproszenie na drugi rok,
pojadę na jesień ,zobaczę byc moze jeszcze piękniejszą strone ,i na dłużej,wteczs postaram sie zjeśc cos w restauracji,i oczywiscie nie omieszkam sie pochwalić:)Ja troszeczkę urlopu tylko,,tydzień,,spędziłam w Szkocji cudowny kraj pełen ludzi uśmiechniętych, kulturalnych i bajeczne krajobrazy,żałuje że tak mało zwiedziłam ze względu na czas ,ale wrto bylo,a reszte urlopu spędze nad…kochanym morzem naszym ,mam nadzieje ze w sierpniu bedzie cieplejsza woda:)pozdrawiam
Aneritko napewno masz racje co do łączenia czekolady ze smietaną ,ja piekłam Rafaello kilka razy jeszcze zanim ten przepis tu sie znalazł i tak miałam w przepisie dokładnie żeby ubijać mikserem śmietnę kremówkę ,osobno smietanę zwykła ze śnieżką ,połączyc i dodac czekolanę rozpuszczoą i pozostałe składniki ,mogę ci gwarantować ,ze to ciasto zostaje do dwóch a nawet trzech dni i nic nie robi sie z masa,być moze to tak jak mowisz czekoladą robi ,,swoje,,,ja nie robiłam samej śmietany z czekolada ,dlatego polegam na twojej wiedzy,pozdrawiam Cię cieplutko
zapomniałam trzeba zmiksować równiez czyli ubic śmietane ze snieżką i wtęczas dodawac skladniki razem czyli łączyc..
Ja to Rafaello już kilka razy robiłam i niestety aneritko musze sie niezgodzic z toba,śmietanę kremowkę sie ubija i łączy z śnieżka pożniej reszta inaczej będzie za bardzo wolna masa..pozdrawiam
wiesz(olkusz)tak sie składa że z gum wyrosłam i niecierpię jak je ktos żuje,omijajac dzieci im wszystko wolni:),a że reklama troszeczkę daje wiedzy na rózne tematy to sie zgadzam,pozdrawiam:)
moim zdaniem najwazniejsze jest, by człowiek się akceptował tak jak wygląda ,bo wszystko można zmienić ,ale czy warto?.. skoro sie lubi samą siebie,a na dodatek najbiższe osoby nie mają nic przeciwko:)
nie kwestionuje tego co piszesz(Olkusz) bo jest duzo racji ,ale ja ze swojego,,podwórka ,,mówię że jednak ludzie sa poddatni na reklamę ,róznego rodzaju produktów,poniewaz każdy choć raz chce sprawdzic .Ale przy reklamie gumy do żucia nie zgadzam sie z Toba ,poniewaz tam nie widzę wiadomości o szkodliwosci paleniu ,lecz rzucanie palenia za pomocą gumy,na moje szczęscie ja nie pale i nie ma to dla mnie znaczenia .pozdrawiam
ja raz tylko kupiłam ,ale nam smakowało ,ze względu na cenę wiecej sie nie skusiłam ,ale mam prośbę, jeżeli masz przepis bardzo bym prosiła ,pozdrawiam
o ile sie orietuje to reklama ma na celu promowanie i zwiększenie sprzedazy danego produktu..a co masz na myśli pisząc coś więcej?
ale mimo wszystko (chwała im za to ze pomagają ,myślę o firmie sponsoringowej) reklama za bardzo kieruje zyciem ludzi , u mnie w pracy spora ilosc osob bierze z reklam przykład ,kupuje i czesto krytykuje ,lecz następny produkt znowu itd..nieważne czy to margaryna czy to cos z odzieży,ale pozostanie nazwa wpełni pokrywajaca sie ,,reklama dzwignią handlu,,
